środa, 11 grudnia 2013

Spaghetti carbonara - oryginalny włoski przepis

Obecnie przebywam w pięknej, słonecznej Italii i sama nie wiem, czy jeść, czy fotografować czy pisać dla Was. Włochy to kraj idealny dla bloggera kulinarnego. Oferuje różnorodność kuchni regionalnych i produktów, które przy tym są zdrowe i ekologiczne. Najściślejsze więzy łączą mnie z Ligurią, regionem Włoch położonym na północy, którego stolicą jest Genua. Przepisy, które pojawią się na blogu w przyszłości będą pewnie specjałami kuchni liguryjskiej bądź genueńskiej, bowiem mój narzeczony domaga się specjalnej rubryki, poświęconej daniom Ligurii. Niektóre przepisy, które już tutaj opublikowałam też z kuchni tego regionu się wywodzą. 
Niemniej jednak dziś zaproponuję Wam przepis na danie ogólnowłoskie albo nawet i ogólnoświatowe. Spaghetti carbonara, bo o nim mowa, zyskało szeroką popularność w wielu krajach globu, w tym i w naszej pięknej Polsce. Pojawiło się jednak pewne przekłamanie w przepisie i trudno mi teraz dojść, dlaczego tak się stało. Może ktoś z Was mnie oświeci, skąd w przepisie na carbonarę pojawiła się śmietana..? Pytałam wielu Włochów, czy używają śmietany, wszyscy twierdzili zgodnie, że nie, pytałam, czy może używają jej w innych regionach, też twierdzili, że nie. Tak więc mam przyjemność zweryfikować przepis na to znane danie i przedstawić go w takiej formie, w jakiej funkcjonuje we Włoszech. Przyznam, że raz w życiu jadłam spaghetti carbonara ze śmietaną, wykonane przez moją dobrą koleżankę Polkę i bardzo mi smakowało, ale żaden Włoch nie nazwałby go carbonarą. Przepisy na dania swojej kuchni Włosi traktują kanonicznie i niechętni są na majstrowanie przy nich. Błagam, nie róbcie więc tego. Przynajmniej nie w obecności Włochów ;) Spaghetti carbonara nie jest daniem wegetariańskim ze względu na zawartość boczku (lub idealnie pancetty) i nie jest też specjalnie lekkie, więc odchudzającym się czytelnikom nie mogę go polecić. Jeśli jednak nie dbasz o diety, a specjalną wagę przykładasz do smaku, oto i jest, specjalnie dla Ciebie - spaghetti carbonara! 




Spaghetti carbonara



Składniki na 4 porcje:


  • 400g spaghetti
  • ok. 200g niewędzonego pokrojonego w kostkę boczku lub idealnie pancetty - włoskiego suszonego boczku
  • 1 cebula
  • 4 żółtka i 1 całe jajko (ma być tyle żółtek, na ile osób przyrządzamy spaghetti)
  • 40g startego parmezanu
  • czarny pieprz
  • sól do osolenia wody na makaron

Wykonanie:

Zastawiamy osoloną wodę na makaron i gotujemy spaghetti al dente. Boczek wrzucamy na patelnię i smażymy we własnym tłuszczu. Kiedy jest lekko chrupiący (a broń Boże nie przypalony!), dorzucamy do niego cebulę pokrojoną w drobniutką kostkę i rumienimy ją. Po uzyskaniu złotego koloru cebuli, zestawiamy patelnię z ognia. W misce rozbijamy jajko i dodajemy 4 żółtka, starty parmezan oraz dość dużo czarnego pieprzu (nazwa carbonara pochodzi od węgla, co znaczy, że potrawa ma być czarna od pieprzu). Wszystko to roztrzepujemy ubijaczką lub widelcem, jeśli nie mamy pod ręką ubijaczki. Kiedy makaron jest ugotowany i odcedzony, mieszamy go dokładnie z zawartością patelni oraz miski. I gotowe. Prawda, że proste? Buon appetito! :-)

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam Carbonarę :)Znam i robiłam obie wersje - prawdziwą na żółtkach i "spolszczoną" z dodatkiem śmietany. I muszę przyznać, ze ta polska smakuje mi bardziej :) Choć może to dlatego, że uczulają mnie surowe białka (które z żółtkami zawsze się odrobinę dostaną) i po prostu wersja śmietanowa jest dla mnie łagodniejsza ;)
    Tak czy tak - jadam rzadko, właśnie ze względu na kaloryczność :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie szukam tradycyjnych przepisów na carbonarę no i proszę :) Bardzo dziekuję! Ale najbardziej cieszę się z historii przepisu, ciekawostek - to się świetnie czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedawno wróciłam z Węgier i tam właśnie w restauracji zamówiłam carbonarę. Pyszna była z cieniutkim ,chrupkim boczkiem, ale śmietany w tym spaghetti nie było na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nazwa "Carbonara" pochodzi od tego dla, kogo danie było przeznaczone - węglarzy, górników. Miało masę kalorii, a to ciężka praca fizyczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lol - dokladnie tak jak kolega wyzej napisal - nazwa dania carbonara pochodzi od gornikow weglarzy, ktorzy potrzebowali jedzenia z masa kalorii a nie od czarnego pieprzu...

      Usuń
  5. Przepis ciekawy, jedyny problem ze przepis na carbonare sie zmienia w zaleznosci od regionu... ja mieszkam w Emilia Romagna i tu sie nie uzywa smietany ani cebuli za to daje sie sporo jajek i parmezanu.... znow znajomy wloch z Neapolu daje jedno jajko za to litry smietany...Jedno sie nie zmienia, carbonara to przepis bardzo plastyczny i kazdy moze go sobie pod siebie naciagnac :) Ja osobiscie doprawiam peperoncino jeszcze bo lubie "picante" :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka śmietana, gdzie jest podana śmietana w tym przepisie? Jak jest to idę do lekarza chyba:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten przepis nie uwzględnia śmietany, ponieważ carbonara oryginalnie jest robiona bez użycia śmietany, o czym piszę w tym poście. Pozdrawiam :)

      Usuń