Jak już dowiedzieliście się z fanpage'a Rozmarynowego Bloga na facebooku, tegoroczne święta Bożego Narodzenia po raz pierwszy w życiu spędzam nie w Polsce i nie z moją rodziną, a z rodziną mojego narzeczonego we Włoszech. Mój Francesco, wiedząc, że tęsknię za Polską szczególnie w tym świątecznym czasie lub sam tęskniąc za polskimi specyjałami, zaproponował, żebym zrobiła naszą polską sałatkę, którą tu we Włoszech nazywa się insalata russa (rosyjska sałatka). Zapaliłam się do pomysłu, bo dzięki temu choć trochę mogę zasmakować atmosfery polskiego świętowania (wspomnienia smaków stanowią naprawdę ważną część mojej pamięci ogólnej). Jakiś czas zajęło nam ustalenie, który z kilku przepisów funkcjonujących w mojej rodzinie mam wykonać oraz czy aby na pewno znajdę wszystkie składniki. Na życzenie Franceska powstała sałatka meksykańska, a na życzenie jego mamy powstanie klasyczna jarzynówka. Czuję się dumna i podekscytowana, że mogę przedstawić światu przepis na tzw. sałatkę meksykańską (określenie meksykańska pojawia się niemal automatycznie, kiedy składnikiem potrawy jest czerwona fasola, mimo że jej związek z Meksykiem jest żaden). Przepis ten realizujemy w naszej rodzinie od dobrych kilku lat, kiedy to ludziom przestała wystarczać klasyczna jarzynowa, która do tej pory miała monopol, i zaczęły pojawiać się wersje eksperymentalne sałatki z majonezem jako dominującym sosem. Oczywiście każdy robi sałatkę meksykańską po swojemu i znalezienie w Internecie przepisu dokładnie takiego, jaki wykorzystujemy u mnie w domu, było niemożliwe, wobec czego musiałam poprosić bratanicę o przysłanie mi przepisu swoich rodziców. I oto jest - przepis na sałatkę polsko-rosyjsko-meksykańską!
Sałatka meksykańska
Składniki na ok. 4 porcje:
- puszka kukurydzy (ok. 300g)
- puszka fasoli czerwonej (ok. 320g)
- 1 por
- 1 słoik papryki konserwowej (ok. 400g)
- 25-30 dag gotowanej szynki wieprzowej
- majonez
- sól i pieprz do przyprawienia
Wykonanie:
Czerwoną fasolę wylewamy na durszlak i przelewamy zimną wodą. Osuszamy i wrzucamy ją do garnka, w którym będziemy mieszać sałatkę. To samo robimy z kukurydzą. Białą część pora kroimy w półplastry, a następnie przelewamy go wrzątkiem na durszlaku, odczekujemy kilka sekund i polewamy go zimną wodą. Po odsączeniu wody wrzucamy go do garnka. Paprykę i szynkę kroimy w kostkę i łączymy z pozostałymi składnikami. Przyprawiamy sałatkę solą i pieprzem według uznania, dodajemy majonez i mieszamy wszystko razem. Przekładamy gotową sałatkę do ozdobnej miski, przykrywamy i wkładamy do lodówki. Po schłodzeniu serwujemy. Smacznego!
Uwielbiam tą sałatkę ;-)
OdpowiedzUsuńA stosujesz dokładnie taki sam przepis? Z sałatkami jest tak, że ciężko o dwie osoby, które by je wykonywały w dokładnie taki sam sposób ;)
UsuńTo jest pyszne :)
OdpowiedzUsuń